Borga – spektakularna bransoleta z bursztynowych kostek – stała się synonimem elegancji i siły płynącej z dużej formy. Ale także symbolem nowoczesnej, polskiej sztuki bursztynniczej – w efektowny sposób przełamując stereotypy związane z tym kamieniem.

Spektakularne projekty są najczęściej efektem ciężkiej pracy lub szczęśliwego przypadku. Bransoleta Borga powstawała przez kilka miesięcy – po wielu efektywnych próbach, które doprowadziły do efektownego finału. Inspiracją do jej stworzenia była bursztynowa kostka, z której – w założeniu jubilera Marcina Wesołowskiego, autora wielu nowatorskich projektów biżuterii z bursztynem w firmie NAC Amber – miała powstać całkiem nowa ozdoba: efektowna i przykuwająca uwagę. Zadanie z gruntu niełatwe, gdyż kostka jest dość nietypową i przez to niewdzięczną formą w biżuterii – jej kanciastość mocno utrudnia znalezienie estetycznego i zarazem funkcjonalnego zastosowania. Zwłaszcza jeśli chce się osiągnąć efekt wow!

Nic więc dziwnego, że na drodze do celu, jakim było stworzenie biżuterii doskonałej, pierwotna koncepcja bransolety – bo na taką formę jubiler ostatecznie postawił – kilkakrotnie ewoluowała: zmieniały się wymiary bursztynowych kostek oraz zastosowane rozwiązania techniczne. Ostatecznie kostki w idealnych (osiągniętych na drodze prób i błędów) wymiarach zostały ręcznie oprawione w złote ramki połączone niewidocznymi zawiasami – dzięki temu bransoleta doskonale dopasowuje się do nadgarstka. Specjalnie na jej potrzeby zostało zaprojektowane zapięcie – ukryte pod jedną z kostek, jest odzwierciedleniem wysokiego poziomu jubilerskiego kunsztu.

Tak doskonała forma wymagała też doskonałej nazwy – mocnej w wyrazie, dodatkowo podkreślającej elegancję i siłę płynącą z dużej formy. Co więcej miała to być nazwa z założenia nieobciążona żadnymi znaczeniami – a więc nieistniejąca. Jak przyznaje Wesołowski, dziś już nie pamięta, kto ją wymyślił – ale kiedy padła, wszyscy wiedzieli, że to jest TA nazwa.

Bransoleta Borga powstała na początku w 2011 roku. Została natychmiast zauważona i doceniona – stała się jednym z symboli promujących Polskę w czasie naszej prezydencji w Unii Europejskiej. Wielokrotnie prezentowana w mediach promowała nowoczesne polskie wzornictwo biżuterii z bursztynem – aż stała się jego symbolem, w efektowny sposób łamiąc dotychczasowe stereotypy. Choć od początku cieszy się niezmiennie dużym zainteresowaniem odbiorców, rocznie powstaje tylko kilka sztuk tej bransolety. Skąd ten limit? Z natury – odpowiada Marcin Wesołowski. Bardzo trudno bowiem znaleźć wystarczająco dużo wystarczająco dużych i dobrych jakościowo bryłek bursztynu, z których udałoby się wyciąć idealną kostkę. Idealną oznacza nie tylko równą, ale także jednolitą pod względem barwy, by nie popsuć efektu wizualnego.

3372 2

Miłośnicy bursztynu – a dokładniej: nowoczesnej biżuterii zdobionej bursztynem – mogą wybierać między wersją z bursztynem mlecznym, wiśniowym lub koniakowym w oprawie złotej z diamentami lub w złoconym srebrze z cyrkoniami. Którą Ty wybierasz?