Jak zmienia się bursztyn wskutek uderzenia przez meteoryt? O tym opowiadał na XVIII Spotkaniu badaczy bursztynu w Muzeum Ziemi PAN dr Lucjan Gazda.
Przedstawił on wyniki badań fizyko-chemicznych bursztynowego impaktytu znalezionego w studni wykonanej ok. 200 m na południowy zachód od udokumentowanego w kat. D złoża bursztynu Górka Lubartowska. W jej profilu na głębokości ok. 14 m stwierdzono występowanie poziomu ok. 10 cm bardzo twardego piaskowca glaukonitowo-kwarcowego, a na jego stropowej powierzchni znaleziono ciemno-wiśniowy bursztyn o plastycznie zdeformowanej powierzchni, wprasowany w strukturę skały. Badacze są zdania, że zarówno pozycję w profilu, jak i stan zachowania bursztynu można wiązać ze znalezionym powyżej meteorytem żelaznym. „Z jego upadkiem, datowanym na ponad 40 mln lat, należy wiązać diagenezę piaskowca, a sam piaskowiec i zmieniony bursztyn traktować jako impaktyt” – powiedział dr Gazda.
Na powierzchni badanego impaktytu bursztynowego – wykazującej znaczny stopień utlenienia w porównaniu do niżej występujących bursztynów – badacze stwierdzili obecność metalicznego żelaza i żelazo-niklu pochodzenia meteorytowego. Bursztyn ten (impaktyt) wykazuje właściwości magnetyczne. Stwierdzono także obecność innych „nieziemskich” faz mineralnych, np. siarczku wapnia, oldhamitu. Widmo uzyskane w badaniu spektrometrem w podczerwieni wykazało wyraźną odmienność od charakterystycznego dla sukcynitu, między innymi w zakresie przebiegu tzw. ramienia bałtyckiego. Obserwowane mikrostruktury, właściwości fizyczne i chemiczne wskazują, że impaktyt przebywał w warunkach podwyższonego ciśnienia i temperatury, zbliżonych do współcześnie prowadzonych procesów autoklawizacji i modyfikacji termicznych, powodujących redukcję zawartości kwasu bursztynowego i przebudowę innych związków organicznych.
„Analiza materiałów archiwalnych dokumentujących złoża bursztynu na Lubelszczyźnie pozwala stwierdzić występowanie analogicznych piaskowców w promieniu ok. 20-25 km. Można uznać, że piaskowce te wyznaczają zasięg oddziaływania upadku meteorytu a epizod ich powstania kończy sedymentację pierwotnych złóż bursztynu w tym rejonie. Wpływ tego kataklizmu na warunki złożowe występowania bursztynów w tym rejonie i ew. bardziej regionalne implikacje geologiczne wymagają dalszych badań. W świetle uzyskanych wyników można stwierdzić, że bursztyn dla badacza to nie tylko zapis modyfikacji polimerów w procesie wielu milionów lat diagenezy żywicy, nie tylko magazyn inkluzji roślinnych i zwierzęcych, ale także zapis informacji pochodzących z milisekundowych kontaktów tego kamienia z kosmosem. Potęguje to magiczność bursztynu i zmusza do jeszcze bardziej wnikliwego podglądania jego natury” – podsumowuje Lucjan Gazda.