...a gdyby tak przy tworzeniu przestać myśleć o ekonomii i poświęconym czasie...? Gdyby dać się porwać wizji i namówić do tego innych...? Efektem tych rozważań jest projekt Gabinet Osobliwości stworzony przez artystkę Martę Norenberg, w którym 12 twórców prezentuje biżuterię wolną od ograniczeń.

Do swojego Gabinetu Osobliwości – wzorowanego na kolekcjach kuriozów okresu renesansu i baroku, w których mieszały się dzieła sztuki, starożytne zabytki, przedmioty egzotyczne i inne osobliwości – artystka zaprosiła twórców biżuterii wykonywanej z metali szlachetnych, których ceni za wysoki poziom artystyczny i dbałość o medialną stronę swoich biznesów. W większości są to osoby, które sztuki złotniczej uczyły się same i wypracowały własny, rozpoznawalny styl:

Anna Betley
Anna i Witold Chudzik
Agnieszka Działo-Jabłońska
Iwona Tamborska
Alicja Brewińska
Patrycja Mordalska
Magdalena Maślerz
Kornelia Sus
Ewa Z. Sleziona
Anna Mazoń
Marta Norenberg

Ich zadanie polegało na stworzeniu biżuterii, która będzie wolna od ograniczeń. „W codziennym pędzie nie zawsze znajdujemy czas albo motywację na realizację nietypowych pomysłów i pasji. Wymagające projekty wkładamy do szuflady, skazując je na wieczne niezrealizowanie. Zapominamy przy tym, jak takie uwolnienie wyobraźni przekute w realny przedmiot potrafi zmienić naszą twórczość, a czasem i życie. Gabinet Osobliwości to próba oswobodzenia twórczego ducha!” – wyjaśniła pomysłodawczyni.

Polecamy: Całe życie z emalią – rozmowa z Anną Betley

Prezentowane w ramach projektu prace ukazują różne oblicza złotnictwa i biżuterii z metali szlachetnych, ale też odnoszą się do tytułu projektu – m.in. poprzez nawiązania do mistycyzmu, przesądów, legend, baśni oraz wierzeń. Dowodzą także, że tworzenie nie tylko dla materialnych profitów jest możliwe. I potrzebne – szczególnie dla wszystkich tych artystów, dla których biżuteria jest sposobem na wyrażenie siebie. Od początku października można je oglądać na stronach twórców. Planowane jest także wydanie kalendarza ze zdjęciami wszystkich prac, którego egzemplarze zostaną przekazane artystom. Zainteresowani będą mogli je również licytować na aukcjach charytatywnych organizowanych przez WOŚP i Fundację Niezła Sztuka. 

„Każdy z uczestników włożył w swój pomysł maksimum zaangażowania, bo mimo wszystko gdzieś tam z tyłu głowy istniała presją bycia w gronie osób niezwykle utalentowanych i twórczych. Dlatego prace są na bardzo wysokim poziomie, zaskakują różnorodnością – także pod względem technik wykonania i interpretacji tematu. To wspaniale pokazuje, że każdy z nas jest inny: ma inny styl, inny sposób myślenia i działania, choć poruszamy się w jednym, ale bardzo szerokim, temacie” – podsumowała Anna Betley.