Otwarcie galerii Art7 w Chengdu

Po niespełna setce salonów pod szyldem S&A i trzech firmowanych przez Lalik Design w Chinach otwarto pierwszą galerię z biżuterią kolejnej polskiej marki: Art7.  

„Pierwsza próba zaistnienia na chińskim rynku została podjęta 15 lat temu, ale wtedy nie był on jeszcze gotowy na wyroby z bursztynem. Dziś sytuacja jest diametralnie inna: panuje tam ogromny boom na bursztyn” – mówi Wojciech Kalandyk, prezes Art7. Pierwsza galeria została otwarta w połowie grudnia w galerii handlowej AUX w Chengdu na zasadzie franszyzy. Oferowana jest w niej biżuteria z normalnej linii produkcyjnej: „Do Chin trafiają takie same kolekcje jak do Europy czy USA, co oznacza, że rynek ten coraz bardziej otwiera się na nowoczesne wzornictwo biżuterii z bursztynem” – twierdzi Wojciech Kalandyk. A to jest dla Art7 wystarczający powód do otwierania kolejnych salonów.

To już trzeci polski producent biżuterii z bursztynem, który zdecydował się na budowanie w Chinach własnej marki po S&A (96 salonów) oraz Lalik Design (3). Państwo Środka to aktualnie największy rynek zbytu dla wyrobów z bursztynem. Znakomita większość zakupów traktowana jest jak inwestycja, choć stopniowo zwiększa się również zainteresowanie nowoczesnym designem.