„Chiny to niezmiennie ogromny rynek zbytu dla firm bursztynniczych” – przekonuje Mariusz Gliwiński, uczestnik Międzynarodowych Targów Importu w Szanghaju. Swoje wyroby prezentowało tam 9 polskich firm specjalizujących się w wyrobach z bursztynem.

Jak zgodnie informowały media, największym zainteresowaniem na tych targach cieszyły się wyroby z bursztynem i... Robert Lewandowski. „Polski bursztyn przyciągał największą uwagę spośród wszystkich wystawców z sektora biżuterii. Już od pierwszego dnia targów do polskich firm zawitały tłumy odwiedzających poszukujących biżuterii wykonanej z tego kamienia. Wśród wystawców były w większości firmy, które znają doskonale ten rynek i wielokrotnie prezentowały swoją ofertę na targach czy innych wydarzeniach branżowych. Pojawienie się na tak prestiżowym wydarzeniu przyczyni się na pewno do dalszej promocji polskiej biżuterii w Chinach, która doceniana jest za swój design oraz jakość” – podsumowała Maja Justyna z Departamentu Promocji Gospodarczej PAIH.

Wprawdzie bursztyn jest niezmiennie ceniony w Chinach, ale generalnie zainteresowanie nim spada. „Jeszcze kilka lat temu rzemiosło artystyczne, zwłaszcza z bursztynem, było nowością na rynku chińskim, więc było wysoko cenione, a dziś, kiedy jest powszechnie dostępne, przestało być tak atrakcyjne” – tłumaczy Mariusz Gliwiński. Mimo to, jego zdaniem, Chiny to niezmiennie ogromny rynek zbytu dla wyrobów bursztynniczych, a największe szanse mają wyroby ekskluzywne – na nie zawsze znajdzie się wystarczająco duża grupa odbiorców.

Z perspektywy firm bursztynniczych największym utrudnieniem na targach był zakaz sprzedaży, o którym organizator poinformował dopiero na 2 tygodnie przed rozpoczęciem imprezy. „Mieliśmy wprawdzie możliwość skorzystania z usług firmy brokerskiej, która miała pozwolenie na prowadzenie sprzedaży, ale było to obciążone dodatkowymi, wysokimi kosztami” – wyjaśnił Mariusz Gliwiński.

W pierwszej edycji targów China International Import Expo w Szanghaju (05-10.11.2018) wzięło udział prawie milion odwiedzających. Polskę reprezentowało 80 firm w 7 pawilonach branżowych: Foods & Agricultural Products, Automobiles, Trade in Services, Cosmetics, Jewelery, High-end Intelligent Equipment. Zorganizowany został także pawilon narodowy, w którym promowana była polska gospodarka, regiony oraz walory turystyczne. Za koncepcję pawilonu odpowiadała Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH). Impreza została uznana za ważny krok ku liberalizacji handlu i otwarciu chińskiego rynku na artykuły importowane.


Polecamy: 

Przyszłość branży jubilerskiej w Chinach to biżuteria artystyczna – rozmowa z Sebastianem Tajlem
Chiny są otwarte na design – rozmowa z Mariuszem Gliwińskim
Bursztynowy boom w Chinach – rozmowa z Vivian Yang
Chiny będą kupować bursztyn i za 5000 lat – rozmowa z Udo Wilhelmem