Stoisko firmy B&G Bursztynowa Biżuteria na targach Inhorgenta 2015

Jeszcze kilka lat temu na targach Inhorgenta w Monachium wystawiało się kilkunastu producentów biżuterii z bursztynem, polskich i litewskich. Dziś litewskich wystawców już nie ma a gros polskich stanowią w tym sektorze firmy uczestniczące w programie promocji polskiej branży jubilerskiej i bursztynniczej na zagranicznych rynkach.

"Rynek niemiecki nie jest już zainteresowany bursztynem. Choć ceny bursztynu spadają, nadal nie są one wystarczająco atrakcyjne dla odbiorców z Europy. Grupą docelową pozostają więc niezmiennie klienci chińscy, a tych albo na Inhorgencie nie ma, albo nie szukają tam wyrobów z bursztynem" – mówi Bogusław Klepacki z firmy Bodex. Wziął on udział w tych targach ze względu na uczestnictwo w programie promocji realizowanym przez Konsorcjum Bursztyn. Skarb Polski na zlecenie Ministerstwa Gospodarki. „Koszta udziału w targach są ogromne, bez zwrotu (do 75% kosztów kwalifikowanych – przyp.red.) nie moglibyśmy sobie pozwolić na testowanie nowych rynków zbytu, zwłaszcza że nie wszystkie z nich są perspektywiczne" – dodaje Klepacki. Spośród wszystkich imprez branżowych, w jakich uczestniczył – w USA, Włoszech i Niemczech i Chinach – najbardziej obiecujący jest jego zdaniem rynek chiński, gdzie warto jeździć również bez dofinansowania, bo zainteresowanie bursztynem i wyrobami nim zdobionymi jest tam niezmiennie duże.

Jego spostrzeżenia potwierdza Marcin Szadziul z Image Silver, choć nie kryje on pozytywnego zaskoczenia: „Dla nas tegoroczna Inhorgenta okazała się znaczenie lepsza, niż się spodziewałem. Jednak nie aż tak dobra, by jechać tam w przyszłym roku, kiedy już nie będzie dofinansowywana z programu promocji" – mówi. Dodaje, że jego klientami były sklepy jubilerskie, zainteresowane przede wszystkim drobnymi wyrobami jubilerskimi, a na większe formy i unikaty nie było amatorów. Czyżby było to związane z bliskością chińskiego Nowego Roku? „Chińskich klientów nie było nie tylko w tym roku, ani też w latach poprzednich" – rozwiewa wątpliwości Tadeusz Rudnicki z Jubileksu, stały bywalec tych targów.

Jak więc będą wyglądały targi Inhorgenta 2016? Zważywszy na fakt, że tegoroczna edycja była po raz ostatni objęta dofinansowaniem w ramach programu PO IG 6.5.2 (ostatnimi targami z tej listy jest JCK Las Vegas na przełomie maja i czerwca br.), firm bursztynniczych może być tam zdecydowanie mniej.