Biuro prasowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji w Obwodzie Kaliningradzkim poinformowało o znalezieniu w Bałtijsku skrytki, w której ukryty był bursztyn o wartości rynkowej szacowanej na 87 mln euro. Należał on do rosyjskiego biznesmena Wiktora B., który od marca czeka na wyrok polskiego sądu w sprawie jego ekstradycji do Rosji.  

„Skarb”, tym razem to 29 ton surowca bursztynowego ukrytego w 1300 dużych workach odkrytych w jednej z fortyfikacji w Bałtijsku. Został on zatrzymany w ramach sprawy sądowej prowadzonej przeciwko dyrektorowi rosyjskiej firmy Amber Plus, Bogdanowi B., oskarżonemu o oszustwa podatkowe. Trzecia już rozprawa, która odbyła się 13 maja w sądzie okręgowym w Gdańsku, nie przyniosła rozstrzygnięcia, czy oskarżony może zostać wydany Rosjanom. Termin kolejnej rozprawy, w czasie której sąd przesłucha kolejnych dwóch świadków, został wyznaczony na 13 czerwca br. Ponadto, jak poinformował rzecznik sądu okręgowego Tomasz Adamski, sąd oczekuje również uzupełniającej informacji od strony rosyjskiej domagającej się ekstradycji.

Wiktor B. przebywa nadal w areszcie, a należący do niego skonfiskowany bursztyn został przekazany na przechowanie do Bursztynowego Kombinatu w Jantarnym. Tam specjaliści mają wyjaśnić jego legalność, stopień unikatowości oraz ocenić wartość rynkową. Teren, gdzie został on znaleziony, jest obecnie nadal przeszukiwany – w operacji bierze udział grupa nurków: część fortyfikacji znajduje się bowiem pod wodą, gdzie istnieje realne prawdopodobieństwo znalezienia kolejnej partii bursztynu. Nie jest to pierwsze takie „znalezisko”: w grudniu 2013 r. służby federalne znalazły 5 ton bursztynu o wartości ok. 30 mln USD, również należącego do Wiktora B.