W styczniu skonfiskowano 5 ton bursztynu o wartości ok. 2 mld rubli należących do Wiktora B.

Wiktor B., znany jako „Bursztynowy król”, przebywa w areszcie tymczasowym w Gdańsku, czekając na opinię Sądu Okręgowego w Gdańsku o dopuszczalności jego ekstradycji do Rosji.

„Do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynął wniosek Prokuratury Okręgowej w Gdańsku o wydanie opinii w sprawie ekstradycji Wiktora B. Domaga się tego Federacja Rosyjska w związku z ciążącymi na nim zarzutami na terenie Rosji. Posiedzenie w tej sprawie odbyło się 9 kwietnia i zostało przerwane do 22 kwietnia. Sąd po przeprowadzeniu postępowania wyda opinię w przedmiocie dopuszczalności ekstradycji” – poinformował Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Jak informuje portal rugrad.eu, powołując się na agencję RIA Novosti, Wiktor B. jest ścigany za wyłudzenia podatkowe. Rzekomo miał w okresie od lutego 2006 do listopada 2012 r. działając w zorganizowanej grupie przestępczej okraść budżet FR na 350 mln rubli, przedstawiając fałszywe dokumenty jako podstawę do zwrotu podatku VAT. Od czerwca 2013 r. miał się ukrywać zagranicą; w grudniu ubiegłego roku funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa skonfiskowali należące do niego 5 ton surowego bursztynu o wartości 5 mld rubli, w styczniu br. – 30 ton o wartości 2 mld rubli. Nazywany jest „Bursztynowym Królem”, ponieważ przez ostatnich kilka lat był głównym i największym pośrednikiem w handlu surowcem pomiędzy kopalnią w Jantarnym i odbiorcami na świecie.

Polski i Rosji nie łączy dwustronna umowa o ekstradycji. Podstawą procedury jest europejska konwencja o ekstradycji z 1957 r., którą podpisały oba państwa. O dopuszczalności ekstradycji orzeka sąd. Jeśli nie zgodzi się na ekstradycję, to ta decyzja będzie ostateczna, jeśli zaś się zgodzi, ostateczną decyzję podejmie minister sprawiedliwości.

Ekstradycji można odmówić m.in., gdy zarzucany danej osobie czyn nie jest ścigany w obu państwach; jeśli nie ma gwarancji, że w danym państwie nie zostaną złamane prawa oskarżonego, pogorszona jego sytuacja lub że nie mógłby on liczyć na sprawiedliwy proces, a także jeśli mogłaby zostać orzeczona lub wykonana kara śmierci lub gdy przestępstwo, w związku z którym żąda się wydania, jest przestępstwem o charakterze wojskowym lub skarbowym, albo o charakterze politycznym. Podejmując decyzję sąd może też wziąć pod uwagę, czy dana osoba jest objęta ochroną międzynarodową (np. ma status uchodźcy) na terenie innego kraju UE.